Zawartość wapnia w glebach Polski na tle Europy jest bardzo mała. Wynika to głównie z tego, że gleby w Polsce wytworzyły się osadów polodowcowych, które są naturalnie ubogie w wapń. Gleby powstałe z takiego materiału nie mogą być bogate w ten składnik.
W Polsce, jak przedstawiono na ryc. 1 dominują gleby, zawierające mniej niż 2% materii organicznej i traktuje się je jako słabo-próchniczne. Im mniejsza próchniczość gleby, tym mniej azotu uwalnia się w sezonie wegetacyjnym, tym mniejszy plon i większa podatność na kataklizmy pogodowe . Zawartość wapnia w glebie to istotny czynnik stabilizujący, powstające w procesach humifikacji związki próchniczne.
Stosując obornik lub nawozy organiczne, rolnicy powinni pamiętać o stosowaniu siarczanu wapnia np. w formie nawozu AgroSulCa. Wprowadzenie go do gleby na ścierń, czy też przed stosowaniem obornika może istotnie zwiększyć zawartość próchnicy. Jest to spowodowane tym, że nawóz wprowadza łatwo przyswajalny wapń.
Na efekt trzeba niestety czekać i to cierpliwie, gdyż, ze 100 jednostek wprowadzonego węgla do gleby (około 0,400 – 0,450 t suchej masy obornika = 2,0 – 2,25 t obornika świeżego) po 5-latach pozostanie 60-100 kg związków próchnicznych. Warto więc zainwestować w składnik mineralny, który spaja ze sobą cząstki kwasów próchnicznych, tworząc bardziej trwałe humiany wapnia, które w starszej literaturze gleboznawczej określane jako β-humiany.
To właśnie duży udział wapnia w czarnoziemach sprzyja akumulacji próchnicy. W glebach ubogich w wapń dominują natomiast związki próchniczne typu α-humianów, które podlegają szybkiemu rozkładowi przez mikroorganizmy. Wzrost zwartości β-humianów sprzyja aktywności mikroorganizmów nitryfikujących, a także azotobakter.
Istotnym efektem wprowadzenia do gleby dużej masy kwasów humusowych wraz z siarczanem wapnia jest wzrost zawartości próchnicy, co przekłada się na poprawę struktury gleby. W glebie zasobnej w wapń to właśnie wapń (Ca2+) łączy ze sobą koloidy mineralne i kwasy próchniczne, taki proces sprzyja powstawaniu struktury gruzełkowatej. W glebie kwaśnej dominują glin i żelazo i trudno o pożądaną przez rolnika strukturę (ryc. 2).
W praktyce rolniczej omówione powyżej pozytywne aspekty wpływu współdziałania nawozów naturalnych, resztek pożniwnych z siarczanem wapnia na pewno się ujawnią, lecz wymaga to cierpliwości rolnika.